Co jest podstawą zdrowia i długowieczności?

Spis treści

Prawdziwy, szczęśliwy świat.

On jest podstawą zdrowia i długowieczności. Nawet jeśli był tylko w głowach osób, które żyły długo.

Ci, którzy żyli długo, lepiej wiedzą, jak żyć długo.

Próżno szukać wśród długowiecznych nadmiaru sportowców, lekarzy, ludzi biznesu czy speców od zdrowia.

Prawdziwy, szczęśliwy świat rodzi się w głowie.

Pewnie taki łatwiej się rodzi w głowach zawodowców – pisarzy i poetów. Wielu z nich żyło długo. Czesław Miłosz – 93, Różewicz – tyle samo, Szymborska – 89, Jacek Bocheński ma 95 i nigdzie się nie wybiera. Nasz reżyser, Andrzej Wajda, żył 90 lat.

Niekoniecznie to, co się robi czy je, ale to, o czym się myśli, ma znaczenie.

Warto o tym pamiętać.

Można tworzyć własny świat. Niekoniecznie będąc poetą. Ale będąc prawdziwym i szczęśliwym.

Moja matka ma lat 86 i jest w pełni zdrowia. Wiele osób dożyło setki, nie wiedząc nic o diecie, za to dużo się uśmiechając.

Czujesz?

Ja kiedyś chorowałem na wszystko. Od kilku lat nie boli mnie nic. Największa zmiana zaszła w myśleniu. Mniej więcej. Mniej myślę, mniej jem, rzadziej oddycham, więcej śpię, więcej czuję.

Nie tyle cogito, co sentio ergo sum. Czuję, więc jestem.

I ruszam się. Wolno, by lepiej czuć.

Według mnie czucie to klucz do prawdziwego, szczęśliwego świata. Takiego, w którym można snuć i czuć zarazem opowieść o nas samych i dla nas samych – utożsamiając się z bohaterem.

Takiego świata, w którym jest pełna harmonia rozumu, ciała, duszy i … kieszeni.

Prawdziwy, szczęśliwy świat. Szczęśliwy ten, kto go tworzy. I czuje.

Czujesz?

© copyright by stefan podedworny

Jeśli tematyka na blogu jest Ci bliska, i chcesz więcej czytać o tym, jak żyć długo i dobrze, co wiemy, czego nie wiemy, co składa się na stan szczęścia, definiowany jako stan idealnej harmonii rozumu, ciała, duszy i kieszeni, dopisz się do listy zaciekawionych światem i newsletterem.