Jak relacje w związku wpływają na zdrowie, wygląd, wagę, karierę i … zapach ciała?

Spis treści

To paradoks, że często ci, których najbardziej kochamy, są źródłem największych napięć, które wpływają na naszą kondycję fizyczną i psychiczną.

Zwykle, myśląc o relacjach partnerskich, skupiamy się na komunikacji. Często pomijamy fakt, że biologiczne i fizyczne aspekty naszego ciała też zależą od relacji w związku. Nie tylko samopoczucie, waga ciała, ale też … zapach ciała.

Problemy w relacjach często manifestują się w naszym ciele – w naszym ruchu, oddechu, nawykach żywieniowych, a nawet w zapachu ciała.

W relacjach tkwi potężna siła, której nie sposób zignorować. To one kształtują nasze życie, definiują nasze sukcesy i porażki, a nawet wpływają na to, jak czujemy się w swojej skórze. Wpływają na naszą odporność, samopoczucie i ogólną jakość życia. Dlatego też, w tym artykule, spojrzymy na relacje z nowej perspektywy, jak na kluczowe elementy naszego dobrostanu.

 Czy rzeczywiście jesteśmy produktami naszego otoczenia, w tym tworzonego przez najbliższych? Wiele wskazuje na to, że to prawda. 

Wstęp

Nasze relacje z ludźmi wokół nas mają ogromny wpływ na nasze życie, w tym na nasze zdrowie, wygląd i wagę ciała, a nawet na naszą karierę. Ale też na często pomijane aspekty, takie jak możliwość rozluźnienia się, odpoczynku, swobodnego oddechu czy snu. Często zapominamy, że napięte relacje w efekcie prowadzą do stałego napięcia mięśni, bólu, braku odpoczynku i snu. 

Relacje mają wpływ na ciało

Zwykle, myśląc o relacjach partnerskich skupiamy się na komunikacji. Często pomijamy fakt, że biologiczne i fizyczne aspekty naszego ciała też zależą od relacji w związku. Nie tylko samopoczucie, waga ciała, ale też … zapach ciała.

“Co z tabletki na uspokojenie, kiedy w domu czeka on lub ona – ktoś, przy kim coraz trudniej być, a co dopiero się rozluźnić.” 

„Czasem już nawet nie chce się starać” „A dla kogo? On/ona i tak nie zauważy.” 

Problemy ze zdrowiem stają się codziennością, rozmowy o tabletkach i terapiach nowym nawykiem. A w domu wciąż on lub ona. Osoba, która coraz bardziej wkurza, irytuje i jest. Odbiera motywację, podcina skrzydła i chęć starania się o cokolwiek. Za to dodaje stresu, napięcia, bezsenności i poczucia zmęczenia. 

Wiem to nie tylko z praktyki

Słowa takie jak wyżej wypowiadane są przez osoby, które mają swoje imiona, konkretne dolegliwości i swoje własne historie. Często pogmatwane, pokręcone – pozwijane w kłębek opowieści o dolegliwościach zdrowotnych i braku spełnienia życiowego.

Wysłuchałem takich historii mnóstwo, kiedy prowadziłem gabinet. Z ust kobiet, mężczyzn a nawet nastolatków.   

Znam też z własnego doświadczenia. Ale o tym na końcu.

Teraz parę stron o tym, że stan relacji w związku, stan zdrowia, stan wagi ciała, stan poczucia spełnienia zawodowego i finansowego a nawet zapach ciała – to elementy powiązane.  

Dlaczego?

Relacje w związku i ich wpływ na … wszystko

Nasi partnerzy często są naszymi najbliższymi towarzyszami życiowymi. Wpływają na naszą codzienną rutynę, nasze podejście do jedzenia, snu i większości decyzji. 

Nasza relacja w związku może wpłynąć na to, jak wyglądamy i jak się czujemy. Osoby w niestabilnych związkach lub związkach pełnych konfliktów mają tendencję do niewłaściwych nawyków, takich jak jedzenie emocjonalne lub picie alkoholu. To z kolei może prowadzić do przyrostu masy ciała i innych problemów zdrowotnych.

Wiele osób nie dostrzega u siebie tych problemów Jeden z moich klientów był bardzo oburzony, kiedy zapytałem go o alkohol. „Ależ ja staram się nie pić więcej niż 0,7 l wódki dziennie! I to jako drink z sokiem.” W ten sposób się rozgrzeszał. Starał się mnie przekonać, że to przecież dla zdrowia. Przecież pije z sokiem, zatem spożywa samo zdrowie.  Związku codziennego picia 0,7 l wódki ze swoją nadwagą, problemami ze zdrowiem i z pieniędzmi nie widział. Faktem jest też i to, że nigdy nie widziałem go pijanego. Trzeźwego też nie. Na wiecznym rauszu. 

Nie tylko o nawyki mi chodzi, ale o ich skutki. Ktoś z kim żyje. Spędza z kimś ileś czasu, oddycha tym samym powietrzem, zostawia w nim swój zapach i czuje nas. 

Relacje i ich wpływ na zapach ciała. 

Zapach ciała, chociaż może wydawać się czymś nieistotnym, odgrywa znaczącą rolę w naszych relacjach. Każdy z nas ma swój własny niepowtarzalny zapach. Jest jak zapachowy podpis czy odcisk. W naszym „odcisku” zapachowym zawarte jest całe spektrum informacji o nas, łącznie z kodem DNA.

Zapach to swoisty język ciała. To sposób komunikacji. W ten sposób przekazywana jest informacja o naszej biologicznej kondycji innym osobom. To właśnie za pomocą zapachu ciała jesteśmy w stanie określić, czy ktoś jest zdrowy, młody, a nawet czy jesteśmy mu bliscy genetycznie. (Na ten temat dostaniesz osobnego ebooka. Zapraszam, też na webinary temu poświęcone. Przygotowuję też  doktorat z zakresu wpływu zapachów na decyzje ekonomiczne.) 

Zapach jest tłem wszystkich zdarzeń, decyzji a nawet myśli. Wszystko, cokolwiek się dzieje, nasz nos wydobywa z zakamarków i otacza … wspomnieniami. 

Zwróćmy uwagę na moment, gdy spotykamy się z naszym partnerem po dłuższym niewidzeniu się. 

Zanim jeszcze wymienimy pierwsze słowa, poczujemy charakterystyczny zapach naszej drugiej połówki. Wraz z zapachem napływają wspomnienia i emocje. Budzi się podniecenie lub inny stan z ostatniego spotkania. Zapach staje się wtedy odzwierciedleniem naszej relacji, a każdy detal tego osobistego aromatu nabiera ogromnego znaczenia.

Nasze ciało mówi o nas więcej, niż jesteśmy w stanie wyrazić słowami. Zapach ciała staje się narzędziem kształtującym relacje, zarówno te formalne, jak i te intymne. (Dlatego prowadzę Akademię Zapachu, Poprawnego Ruchu i Oddechu.)

Nie sposób nie wspomnieć o wpływie zapachu ciała na nasze życie zawodowe. W pracy często spotykamy się z różnymi ludźmi, nawiązujemy kontakty biznesowe i budujemy relacje z klientami. Jeśli nasz zapach ciała jest przyjemny, łatwo będzie nam zyskać zaufanie innych osób, a co za tym idzie osiągnąć sukces w karierze. I odwrotnie – nieprzyjemny zapach ciała może utrudnić nam osiągnięcie celów zawodowych i negatywnie wpływać na naszą reputację.

Ta dwustronna relacja między zapachem ciała a relacjami jest fascynującym tematem badawczym, który wymaga dogłębnego zrozumienia i zgłębienia. Odpowiednio pielęgnowane, naturalne zapachy ciała mogą zyskać dla nas przewagę w kontaktach interpersonalnych, zarówno na płaszczyźnie osobistej, jak i zawodowej. Z kolei relacje, które budujemy z innymi ludźmi, mogą wpływać na zapach naszego ciała poprzez stres, pożywienie czy styl życia.

Zapach ciała zarówno wpływa na relacje jak i jest ich efektem. 

Zapach może pobudzać wydzielanie hormonów, ale – z drugiej strony – hormony mogą wpłynąć na postrzeganie zapachu. Zmiana tabletki może spowodować, że zapach ciała partnera przestanie być pociągający a kogoś innego zacznie. Potencjalne zauroczenie kimś może mieć swój początek w … zmianie hormonalnej spowodowanej tabletką. 

Nasze zapachy ciała stanowią niewerbalny, ale niezwykle silny sposób komunikacji, który może budować i kształtować nasze interakcje z innymi. Warto podjąć starania w celu pielęgnowania swojego zapachu ciała. 

Relacje wpływają na zapach naszego ciała. Potem zaś (nomen omen) zapach ciała wpływa na relacje. 

Relacje w związku i ich wpływ na karierę

To oczywiste, że nasze relacje w związku wpływają na naszą karierę. Nie tylko z uwagi na zapach. Kiedy jesteśmy w szczęśliwym związku, mamy tendencję do pozytywnego podejścia do życia i do pracy. To z kolei otwiera szanse na sukcesy zawodowe, pieniądze i awanse.

Problemy w związku mogą prowadzić do stresu i frustracji, co odbija się na naszej pracy. Możemy zacząć spóźniać się na spotkania, nie wykonywać pracy w sposób odpowiedni lub zacząć popełniać błędy. Nie z niechęci. Po prostu ze zwykłego zmęczenia codziennością.

Brak chęci do starania się może być ważnym motywem. Podobnie jak szczególny rodzaj autodegradacji. To trudne do wyjaśnienia, aczkolwiek często spotykane zjawisko. 

Dom zabiera się do pracy, pracę do domu

To nie jest tak, że jedynie pracę zabiera się do domu. Dom do pracy też. Obecnie nie zawsze wiadomo, gdzie kończy się dom a zaczyna praca.  

Jeśli ktoś nie czuje się doceniony w domu, tak samo zaczyna zachowywać się w pracy – nie czuje się jak ktoś, kto zasługuje na jakąkolwiek formę zauważenia i docenienia. Dopasowuje swoją rolą w pracy do roli, jaką gra w domu. Oczywiście, to nie jest norma. Bywa też odwrotnie, jakkolwiek taka forma samodegradacji się zdarza. 

Nasze relacje w domu mają ogromny wpływ na nasze życie, w tym na nasze zdrowie, wygląd, wagę ciała i karierę. 

Oczywiście, relacje w pracy również mają wpływ na nas i na nasze samopoczucie w domu.

Istotą relacji jest ich wpływ na wszystko

Celem tego artykułu jest przede wszystkim zwrócenie uwagi na aspekt wpływu relacji na zdrowie. 

Zwykle pomijamy fakt, że biologiczne i fizyczne aspekty naszego ciała też zależą od relacji w związku. Akcentowany jest fakt komunikacji. Zwykle pomijany jest wątek faktycznego wpływu relacji na fizyczny stan organizmu.  To również sprawia, że w terapiach nie uwzględnia się wszystkich ograniczeń i skutków na płaszczyźnie fizycznej ciała. Polecam uwadze TEN , w którym więcej wyjaśniam oraz TEN, w którym zapraszam.  

Relacje w związku a zdrowie

Relacje w związku to nie tylko nasz związek z partnerem, ale także z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami czy rodzicami. Kluczowe są też relacje z samym sobą. 

Relacje w związku mają ogromny wpływ na zdrowie

To one decydują o tym, jak się czujemy, jak wyglądamy i jak radzimy sobie w pracy. Dlatego tak ważne jest, aby dbać o nie i rozwijać na każdym etapie naszego życia.

Istotne są również relacje ze sobą, dostrzeganie swoich potrzeb i docenianie siebie. Kto wie, może to najważniejsza relacja. Chociaż w tym artykule zajmujemy się relacjami z kimś, to relacja ze sobą jest relacją najważniejszą, o znaczeniu fundamentalnym. Relacje ze sobą bywa jednak – co warto mieć na uwadze – wypadkową relacji z kimś. 

Często powtarzam, że jesteśmy tacy, jaką jest nasza własna opowieść o nas samych dla nas samych. Ta opowieść snuta bywa w parze, ale dla siebie samego. To z relacji wynika, czy bohater jest osobą, którą podziwiamy, czy taką, której się wstydzimy. Relacja w związku wpływa na relację ze sobą. A relacja ze sobą wpływa na związek.

Przykład z życia

Np. Kobieta.  Lat około 30.  Skarżyła się na bóle wszystkiego. Do tego brak energii, rozdrażnienie i bezsenność. W zasadzie wszelkie niedomagania wszystkiego, mimo w miarę niezłych wyników badań laboratoryjnych. Piękna kobieta, traktująca siebie jak osobę brzydką. 

Niskie poczucie wartości. Ojciec i brat alkoholicy. W rodzicach brak oparcia. W matce też. Obecnie tworzy z mężem tzw przykładną rodzinę. 

Mąż jest bardziej synem swojej matki niż jej mężem. Co tydzień na niedzielnym obiedzie kobieta jest korygowana przez teściową i męża.  Jest upewniana w tym, że wszystko robi źle. Raz w tygodniu. Przy rodzinnym obiedzie Bardzo chce, ale boi się mieć kolejne dziecko. Ma z tego związku córeczkę. Kocha ją, ale też to dziecko jest inspiracją dla jej męża i teściowej, by pokazać jej, że nic nie umie. Czuje się przez wszystkich odtrącona i samotna. W efekcie przestała dbać o siebie. Pojawiły się różne choroby o wspólnym mianowniku – brak energii. 

Duże napięcia udało się zredukować. Czy bardziej pomogło uświadomienie problemu czy inne formy terapii – tego się nie dowiemy. Wiemy jedynie, że chciała mieć więcej dzieci, ale bała się też dalszego życia w stałym napięciu i pod kontrolą. Osteopatia wisceralna plus logoterapia na początek przywróciły zdolność do przespania nocy. Wrócił uśmiech i energia. Kobieta zaczęła się rozwijać w swoim zawodzie. Zaczęła uczyć się poprawnego oddechu. Coraz częściej widzę jej uśmiechnięte zdjęcia. 

Udawane relacje 

Takie przykłady można mnożyć.  Ta rodzina jest z pozoru rodziną przykładną. Rodziny patologiczne mają wiele form pomocy, rodziny przemocowe też. Ofiary relacji – nazywam je “niezdrowe” – nie mają swoich obrońców. Nie ma powodów do reakcji. Wszystko jest niby ok. Jest mieszkanie czy dom, jest nawet kanapa, jest nawet czasem siedzenie na niej w tym samym czasie. Jak na okładce do tego ebooka. Każdy w swoim kącie.  

Niezdrowe relacje w związku to prawdziwa zmora wielu ludzi. Niestety, często trudno jest zauważyć, że nasze relacje nie są zdrowe, a ich negatywny wpływ na nasze życie jest ogromny. Problem często dotyka tzw super rodziny. Wręcz pokazowe. Jakość relacji jednak nie jest tym, co widać, a tym, co się czuje.   

Skutki:

  • Niezdrowe relacje negatywnie wpływają na nasze zdrowie psychiczne. Manipulacje, krytykowanie partnera czy też brak szacunku do drugiej osoby to tylko niektóre z zachowań, które prowadzą do rozwoju chronicznego stresu. To z kolei może prowadzić do poważnych zaburzeń emocjonalnych, takich jak depresja czy nerwica.
  • Oprócz kłótni często pojawia się wielodniowe milczenie, nieodzywanie się do siebie, albo odzywanie się tylko w kwestiach niezbędnych – rachunki, kredyt itd. W takich relacjach skutki zdrowotne mogą być jeszcze gorsze. Osoba może czuć się kompletnie ignorowana, traktowana jakby jej nie było, czyli gorzej niż cokolwiek.
  • Niezdrowe relacje wpływają również na nasze zdrowie fizyczne. Ciągłe napięcie i stres przyczyniają się do wzrostu poziomu hormonów wydzielanych w związku ze stresem. To może prowadzić do otyłości, cukrzycy czy chorób serca bądź tarczycy czy nerek.

Ciągłe napięcie ciała, podniesione barki, spięty brzuch, płytki oddech przez usta – zachowania typowe dla sytuacji stresowych otwierają pole do różnego typu dolegliwości i schorzeń.  

Nie bez znaczenia jest również wpływ niezdrowych relacji na wagę ciała. Często zdarza się, że osoby żyjące w niezdrowych związkach zaczynają jeść więcej, aby zaspokoić swoje emocje czy też jako formę nagrody. Zaspokojenie głodu jedzeniem bywa zamiennikiem głodu bliskości czy docenienia. Czasem wysłuchania. Temu poświęcamy wiele uwagi w naszych filmach. Są TUTAJ

Relacje w związku mogą mieć również negatywny wpływ na naszą karierę. O tym już była mowa. 

Warto pamiętać, że niezdrowe relacje w związku nie tylko szkodzą nam samym, ale również naszym dzieciom czy bliskim. 

Relacje w związku to dla wielu osób jedno z najważniejszych elementów życia. Nie tylko wpływają na nasze emocje, ale również na nasz wygląd oraz samopoczucie.

Czy związek może rzeczywiście wpłynąć na nasz wygląd? 

Odpowiedź brzmi – tak. Oczywiście. 

Czy nasz wygląd świadczy o jakości związku? 

Teza byłaby ryzykowna, ale coś w tym jest. Jeśli się zwróci uwagę na zaciśnięte usta, napięte brwi i podniesione barki… Coś można zobaczyć.

Osoby w szczęśliwych związkach wyglądają młodziej, zdrowiej i bardziej atrakcyjnie. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na to, że wtedy czujemy się lepiej. To z kolei wpływa na naszą skórę, włosy oraz na ogólny wygląd.

Dobre relacje w związku pomagają również w utrzymaniu dobrego zdrowia psychicznego. Partnerzy mogą wzajemnie sobie pomagać w radzeniu sobie z trudnościami, a także dawać sobie wsparcie emocjonalne w trudnych chwilach. To pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i pomaga w redukcji objawów depresji i lęku.

Udany związek wzmaga chęć do starania się o własną atrakcyjność. 

Ważnym elementem wpływającym na nasz wygląd w związku jest również aktywność fizyczna. Mam na myśli nie tylko sport, ale również spacery, seks, czy wspólne prace w domu. Warto pamiętać, że regularna aktywność fizyczna to nie tylko korzyść dla naszego wyglądu, ale również dla zdrowia i samopoczucia.

Nie mniej ważnym czynnikiem wpływającym na nasz wygląd w związku, jest sen. Szczęśliwe związki to zwykle lepszy wspólny sen i związany z tym wypoczynek. To z kolei wpływa na nasz wygląd, ponieważ sen jest niezwykle ważny dla regeneracji organizmu i skóry.

Szczęśliwy związek to lepsze zdrowie, atrakcyjniejszy wygląd i większa pewność siebie.

Wpływ niezdrowych relacji w związku na nasz wygląd

Jednym z najczęstszych skutków toksycznych relacji jest zmęczenie. Ciągłe napięcie, poczucie winy i stres, które towarzyszą takim związkom, mogą prowadzić do chronicznego zmęczenia, które wpływa na naszą wydajność w pracy, ale także na nasz wygląd. Osoby, które są przewlekle zmęczone, zwykle wyglądają mniej atrakcyjnie, mają szare, zmęczone oczy i skórę pozbawioną blasku. Co ważne, chroniczne zmęczenie prowadzi do częstych infekcji i braku odporności. 

Ludzie, którzy żyją w związku, w którym panuje ciągły stres, często sięgają po jedzenie jako formę złagodzenia napięcia. Powodem często jest również fakt, że osoby w związkach przestają dbać o siebie. „Nie mam się dla kogo starać.” „On/Ona i tak tego nie dostrzeże” to częste wyjaśnienie.

Kolejnym skutkiem niezdrowych relacji jest niespełnienie. Osoby, które żyją w związku, w którym nie ma szacunku i zrozumienia, zwykle czują się niespełnione. To prowadzi do depresji, której skutkiem jest zmiana naszego wyglądu.

Warto zatem pamiętać, że relacje w związku mają bardzo negatywny wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie, a także na nasz wygląd. 

Większość z nas wie, że dobre relacje w związku mają pozytywny wpływ na nasze samopoczucie. Widać to gołym okiem – zadowolony partner czy partnerka oznacza blask oczu, uśmiech i wciąż nowy look.

 Dobre relacje to same korzyści

  • Mniejsza ilość stresu

Osoby w szczęśliwych i stabilnych związkach zazwyczaj są mniej zestresowane niż osoby samotne lub te, które przeżywają kryzysy w związku. Mniejsza ilość stresu =  mniej zmarszczek, lepszy kolor skóry i ogólnie lepszy wygląd.

  • Więcej czasu na siebie

Dobry związek to także możliwość dzielenia się obowiązkami i czasem. O innych efektach, takich jak zdrowsze odżywianie się i codzienny ruch i seks, była mowa już wcześniej.

Relacje w związku a waga ciała

Tak, czasem zapominamy lub nie chcemy pamiętać, że relacje w związku to nie tylko miłość, przyjaźń i zaangażowanie. To także nierzadko źródło stresu, napięć i problemów emocjonalnych. Relacje w związku mogą mieć również negatywny wpływ na nasze samopoczucie, zdrowie i wagę ciała.

Osoby przewlekle zmęczone, otyłe i niespełnione często borykają się z problemami emocjonalnymi, które są związane z ich relacjami w związku. Często toksyczne zachowania partnera, brak szacunku, manipulacje czy zdrady prowadzą do niskiego poczucia własnej wartości, braku pewności siebie i depresji. Takie emocje często prowadzą do nadmiernej konsumpcji jedzenia, co z kolei prowadzi do otyłości i innych problemów zdrowotnych.

Nadmierne jedzenie to często sposób radzenia sobie z emocjami i stresem. Osoby, które borykają się z toksycznymi relacjami w związku, często szukają ucieczki w jedzeniu, aby zaspokoić emocjonalne potrzeby. To prowadzi do zwiększonej ilości spożywanych kalorii, co z kolei prowadzi do przyrostu wagi ciała.

Ewolucyjnym mechanizmom związanym z wagą ciała poświęciłem książkę, którą znajdziesz TUTAJ.

Toksyczne relacje w związku mogą mieć negatywny wpływ nie tylko na nasze emocje, ale także na nasze zdrowie i wagę ciała. 

I odwrotnie: 

Zdrowe relacje w związku to podstawa dobrego samopoczucia i zdrowia. To pierwsze i najważniejsze lekarstwo, po jakie należy sięgać. 

Gdy nie ma dobrych relacji, nie ma dobrych efektów kuracji zdrowotnych. 

W dzisiejszych czasach wiele osób boryka się z problemem nadwagi lub otyłości. Powodów może być wiele, jednak związki i relacje, w jakich jesteśmy, mogą mieć duży wpływ na naszą wagę ciała.

Relacje a kariera i praca zawodowa

Przewlekłe zmęczenie, brak koncentracji, popełnianie błędów, brak staranności w realizacji zadań – często w takich sytuacjach szukamy przyczyn po stronie procesów w firmie lub cechach charakteru pracownika. Pomijamy z wielu względów (również prawnych i etycznych) problemy domowe.

Często obawiamy się przenoszenia atmosfery w pracy do domu. Istnieje jednak zjawisko odwrotne, choć pomijane – atmosferę z domu przenosimy do pracy. Innymi słowy nie tylko pracę przenosimy do domu, ale i dom do pracy. I nie mam na myśli jedynie ostatniego okresu, kiedy pracujemy zdalnie.

Toksyczne relacje mogą również prowadzić do niespełnienia zawodowego i zmniejszenia motywacji do pracy. Ciągłe krytykowanie, brak wsparcia i ostracyzm może prowadzić do poczucia bezwartościowości i braku satysfakcji – zarówno z relacji rodzinnych jak z wykonywanej pracy

Symptomy niezdrowych relacji

Niewłaściwe relacje to takie, które szkodzą naszemu zdrowiu, samopoczuciu i powodują problemy zdrowotne, w tym związane z utrzymaniem wagi ciała. 

Pierwszym sygnałem jest ciągłe odczuwanie stresu i niepokoju w obecności drugiej osoby. Czujemy się nieswojo, niepewnie i ciągle musimy uważać na swoje słowa i czyny, aby nie wywołać agresji lub krytyki. Często towarzyszy nam też poczucie winy i niskiej samooceny. Warto dodać, że czasem niechętnie wraca się do domu, chętniej zostaje poza domem…bo nie chce się wracać. 

Drugim sygnałem jest brak szacunku i zrozumienia ze strony drugiej osoby. Czujemy się ignorowani, nie doceniani i nieakceptowani. Często w takiej relacji dominuje jedna osoba, która dyktuje warunki i oczekiwania, a druga jest tylko narzędziem do zaspokojenia jej potrzeb.

Trzecim sygnałem są konflikty, które nie prowadzą do rozwiązania problemu, a tylko pogłębiają nasze negatywne emocje. Często w takich sytuacjach dochodzi do wzajemnej agresji, a nasze zdrowie psychiczne i fizyczne jest narażone na szkody. Takim samym sygnałem są również tzw “ciche dni”, które potrafią ciągnąć się tygodniami. 

Podkrążone oczy, zwiększona ilość kosmetyków, aby maskować efekty zmęczenia – to kolejny sygnał. Gdy już jedna kawa nie wystarcza, aby się obudzić a na sen potrzebna jest tabletka, warto zainteresować się relacjami.  

O roli zapachu w tej relacji jest w osobnym ebooku. Będzie wysłany jutro. 

Bóle barków, bóle lędźwiowe, zaparcia, problemy ze snem – to również może mieć swoje źródło w stanie chronicznego napięcia mięśni z powodu stresu. Na to nakładać się może wcześniej wspomniane płytkie oddychanie przez usta, podniesione i bolące barki i szyje czy plecy. 

Mięśnie napięte w pracy i nie mające szans na rozluźnienie w domu zaczynają boleć coraz bardziej i bardziej. Zmęczenie narasta, odporność spada. 

A wszystko może mieć swój początek w … rodzinie.  

Jak się przed chronić przed niezdrowymi relacjami? 

Przede wszystkim, warto nauczyć się rozpoznawać sygnały. Należy również zadbać o swoje potrzeby, zainteresowania i własny rozwój, aby nie uzależniać się od drugiej osoby.

Warto też szukać wsparcia u innych ludzi, którzy nas szanują i akceptują oraz rozwijać swoje umiejętności komunikacyjne, aby umieć wyrażać swoje potrzeby i oczekiwania w sposób jasny i zrozumiały dla drugiej osoby.

Jakie są sposoby na poprawienie swoich relacji?

Każda relacja wymaga pracy, zaangażowania i chęci. Z tym ostatnim zwykle kłopot największy. Stagnacja w związku oraz przyzwyczajenie do sytuacji sprawia, że wykrzesanie chęci jest głównym problemem. 

Słuchanie to klucz do zrozumienia drugiej osoby i budowania lepszych relacji. Przez słuchanie rozumiem rozpoznawanie wszelkich sygnałów, w tym foch, rzucanie rzeczami. zamykanie się w sobie czy częste wychodzenie z domu. 

Jakkolwiek foch czy wielodniowe milczenie bywa manifestacją bezradności, niekoniecznie pomaga w zrozumieniu. Z tego względu – po trzecie – warto zadbać o komunikację. Warto pamiętać, że sposób, w jaki my mówimy do innych ludzi, ma ogromne znaczenie. Konflikty są nieuniknione w każdej relacji. Ważne jest jednak to, jak sobie z nimi radzimy.

Relacje z innymi ludźmi wpływają na nasze zdrowie, wygląd i wagę ciała oraz karierę.

Bywa, że narzekamy na siebie z powodu np wyglądu, a zapominamy, że to relacje mogą być powodem niekorzystnych zmian w wyglądzie. I tak to koło się obraca. 

Relacje w związku są szczególnie ważne dla naszego zdrowia i samopoczucia. Może nie jest tak, że chorobę „wynosi się” z domu i ze sobą zabiera. Doświadczenie pokazuje jednak, że chore relacje często prowadzą do problemów z ciałem, natomiast naprawie relacji często towarzyszy poprawa zdrowia, samopoczucia, wyglądu i rozwoju zawodowego. Dokładnie tak stało się u nas. 

Przewlekłe zmęczenie, problemy z wagą ciała, brak poczucia spełnienia życiowego i zawodowego to coraz częstszy problem. Na to nakładają się problemy zdrowotne – bóle ciała różnego rodzaju i nie zawsze wiadomego pochodzenia. Do tego problemy z tarczycą, zaparcia, alergie …, katalog można mnożyć.

Jak przerwać błędne koło?

Co jest przyczyną czego? Stan zdrowia wpływa na stan relacji, czy stan zdrowia wypływa ze stanu relacji?

Nie jest istotne teraz rozstrzyganie, co jest pierwsze. Ważniejszym wnioskiem jest, że to często idzie w parze. I bywa, że jest to tandem samonapędzający – gorsze relacje, gorsze zdrowie itd.

Jak to przerwać? Od czego zacząć?

Znam ten problem i z gabinetu i z własnego doświadczenia. Ileż to razy słyszałem tekst taki, jak ten: „Tak, teraz mniej boli i czuję się luźniej. Ale w domu czeka na mnie ta cholera (płeć dowolna). Znów będę się spinać. Cała nasza praca pójdzie precz.” 

Albo “Już z nim/nią nie wytrzymuję. Nie interesuje się mną. Albo nie ma go/jej w domu albo jest. Ale jak już jest, to i tak, jakby nie był/a. Jak się odezwie, to  pretensją w głosie. Albo nie odzywa się całymi dniami. Nie chce mi się ani wyglądać, ani starać, ani dbać. Po co, na co, dla kogo. Jedynie dla dzieci”. 

To mi uświadomiło, że jakakolwiek terapia, dla swojej skuteczności, musi uwzględnić element dotyczący związku. W tym związek z samym sobą – akceptacja siebie, poczucie wartości siebie i sensu. 

Co dalej? 

Dalej to warto zobaczyć, co się dzieje w ciele, kiedy się irytujesz czy wkurzasz. Kiedy to stanie się jasne, łatwiej będzie poradzić sobie ze skutkami relacji.

Spójrzmy prawdzie w oczy. Idealnie byłoby naprawić relacje. Czasem to jest trudne a czasem nie jest możliwe.

Łatwiej będzie naprawić skutki relacji i zachować zdrowie mimo relacji, 

My z żoną mamy za sobą podobne doświadczania. W tym takie, o jakich jest napisane wcześniej.

O tym, jak je zmieniliśmy, nagraliśmy serię filmów. Powstały trzy lata temu. Ale wciąż zachowują aktualność. Nam coraz lepiej ze sobą, zatem sposoby działają.

Kto wie, może pomogą i Tobie. 

Oboje chorowaliśmy prawie na wszystko. Lekarze wiele lat bezradnie rozkładali ręce, mówiąc, że taka już nasza uroda. Kierowali nas do psychiatrów lub posądzali o symulowanie. Kiedy pierwszy raz u mnie coś zdiagnozowano, cieszyłem się jak dziecko. Nie z choroby, ale tego, że jednak nie zwariowałem, że naprawdę jestem chory. Z Anią było podobnie. Skończyły się egzemy, bolesne miesiączki i anemia. Poszły sobie precz nieustanne zmęczenie, podobnie jak moja neuroborelioza i inne podobne problemy. 

Celem naszych filmów jest pokazanie innym złożonej relacji między naszymi relacjami a naszym zdrowiem, wyglądem i wagą ciała oraz karierą na konkretnym przykładzie.  

Jak przerwać błędne koło.

Nam się udało. Dziś jesteśmy zdrowi i szczęśliwi. Początkiem było to, że każde z nas czuło się osobą chronicznie zmęczoną i coraz bardziej chorą i coraz bardziej samotną. Mimo związku. Dziś możesz nas oglądać w pełni zdrowia. Ja mam 60 lata, Ania 41. Razem jesteśmy od 15 lat. Filmy były nagrywane 3,5 roku temu. Zapowiedzi rok temu. Chyba teraz wyglądamy lepiej. 

Niebawem otrzymasz na maila ebooka na temat wpływu relacji na zapachy ciała i kształtowanie zapachów przez relacje.

Powtórzę:

Warto zobaczyć, co się dzieje w ciele, kiedy się irytujesz czy wkurzasz. Kiedy to stanie się jasne, łatwiej będzie poradzić sobie ze skutkami relacji.

W praktyce

Łatwiej będzie naprawić skutki relacji i zachować zdrowie mimo relacji, wiedząc, co się w Tobie dzieje, gdy się irytujesz, wkurzasz czy czujesz bezradność.

Więcej dowiesz się podczas webinaru.

Copyright © by Stefan Podedworny Żadna część nie może być kopiowana.